Przerażająca sytuacja z dzieckiem w Tesli

W Kalifornii miała miejsce przerażająca sytuacja, gdy Kassandra Pineda nie mogła wydostać swojego 13-miesięcznego synka, Liama Valenzueli, z zamkniętego w upale auta marki Tesla. W dniu 9 września, korzystając z punktu ładowania w San Fernando Valley, Pineda odkryła, że drzwi jej samochodu się zablokowały, a dziecko pozostało w środku.

Temperatura wynosiła 109 stopni Fahrenheita, co jeszcze bardziej spotęgowało jej panikę. Kassandra zaczęła uderzać w okna i wołać o pomoc, starając się uwolnić malucha. "Nie mogę nawet sobie wyobrazić, jak gorąco było wewnątrz," powiedziała Pineda.

Adrian Ortega, także korzystający z Superchargera, usłyszał jej wołania i natychmiast przystąpił do akcji. Po ośmiu minutach bezskutecznych prób otwarcia drzwi, użyli ciężarka wędkarskiego do rozbicia szyby. "Był przestraszony… Gdy w końcu otworzyłem drzwi, był cały spocony," wspomina Ortega.

Pineda skontaktowała się później z Teslą, aby ustalić przyczyny zablokowania samochodu. Początkowo myślano, że problem był związany z aktualizacją oprogramowania, ale po dokładnym sprawdzeniu auta stwierdzono, że z pojazdem nie ma nic nie tak.

Co gorsza, Kassandra odkryła, że nagrania z Sentry Mode, które mogłyby pomóc wyjaśnić sytuację, zostały usunięte z pamięci auta. To nie pierwsza taka historia z Teslą – w czerwcu inny rodzic musiał uciekać się do radykalnych metod, aby uwolnić dziecko, którego samochód zablokował się z powodu rozładowania baterii.